Na bieżąco... w miarę.

Kiedy moja biżuteria niekoniecznie mogła się jeszcze nazywać biżuterią, a już na pewno nie była gotowa na pójście w szeroki świat, naiwnie próbowałam dostać się do jakiejś internetowej galerii. Oczywiście bez skutku :) na szczęście mam swoje grono stałych już, "stacjonarnych" klientek, które zapełniały kolczykami kolejne pudełka...
Mając nadzieję, że jednak trochę się rozwinęłam, niedawno znów spróbowałam swoich sił... i udało się!
Oto prace, które trafiły do galerii ArsNeo oraz AleŁadne.

Kolczyki z apatytem, chryzokolą i biconami Swarovskiego:

Bardzo skromne piryty na srebrze :)

Plecionki z kryształów Swarovskiego i srebra:

Plecionki z labradorytem - pierwsza praca, która się sprzedała :)

Plecione kule z rodonitu i srebra

Plecione oliwki z Jablonexu i posrebrzanych kuleczek

Plecione drobiażdżki - Swarovski

Swarovski i srebro

Jak wyżej...

Tu też :) oksydowane

A tu perły słodkowodne, Swarovski i srebro.